
O prowincji Jaén jako o obszarze zielonych pisaliśmy już wcześniej. O jej bogactwie natury, niezliczonej ilości gatunków fauny i flory. To właśnie w tej prowincji znajduje się Park Narodowy Sierras de Cazorla, Segura y las Villas, największy obszar chroniony w Hiszpanii i drugi co do wielości w Europie. Został on ogłoszony rezerwatem biosfery przez UNESCO w 1983 roku. Nie możemy też zapomnieć o innych parkach takich jak Sierra de Andújar, Sierra Mágina czy Despeñaperros oraz Rezerwat Wodospadu Cimbarra.
W miejsca te udaje się każdy spragniony obcowania z naturą i tam znajduje z nią kontakt. Zachwyca się jej pięknem, przejrzystością wód rzek. To miejsce gdzie można zapomnieć o codziennym zabieganiu i szumie wielkich miast, rozkoszować się widokami i bliskością natury.
Nie należy jednak zapominać, że człowiek przybywa tam w gościnę. Miejsce to jest domem niezliczonej ilości zwierząt żyjących na wolności. To miejsce życia dzików, jeleni, lisów żbików, kozic hiszpańskich, muflonów, danieli. Szczególnie godne uwagi są jednak dwa gatunki: ryś iberyjski oraz wilk.
Ryś iberyjski zwany też cętkowanym, czy hiszpańskim (Lynx pardinus) to drapieżny ssak z rodziny kotowatych. Jest on dwa razy mniejszy od występującego w Polsce rysia eurazjatyckiego. Żywi się głównie królikami, myszami, dzikim ptactwem, a także danielami. Pierwotnie zamieszkiwał cały Półwysep Iberyjski, obecnie jednak występuje wyłącznie w poszczególnych regionach lasów śródziemnomorskich, bardzo dobrze zachowanych i charakteryzujących się niewielką obecnością działalności ludzkiej. Międzynarodowa Unia Ochrony Przyrody (IUCN) klasyfikuje ten gatunek najbardziej zagrożony wyginięciem (posiada status: krytycznie zagrożony). Według spisów istnieje około 320 osobników tego gatunku. Do tego należy dodać około 100 pochodzących z programów reprodukcji.
Kolejny gatunek warty uwagi to wilk iberyjski. Niegdyś, podobnie jak ryś iberyjski, zamieszkiwał zdecydowaną większość Półwyspu Iberyjskiego. Niestety podczas ostatniego wieku, były uważane za szkodniki i systematycznie tępione. Ich liczba drastycznie spadła i obecnie sklasyfikowane zostały jako gatunek zagrożony.
Źródło: materiały prasowe
Ostatnie Komentarze
chce sprobowac czy faktycznie jest taka super
Tak to prawda, że oliwką z oliwek pozbędziesz się złego cholesterolu. Ja swojego czasu właśnie na wysoki cholesterol 1 łyzkę dziennie piłam Ybarę (nie pamietam jakiego koloru, bo jest czerwona, niebieska, zielona). W każdym razie pozbyłam się złego cholesterolu, ale nabyłam w organizmie trójglicerydów. To również niebezpieczny sprawca zawałów i wylewów.